Hasło „powiększanie piersi” przeciętnemu zjadaczowi
chleba kojarzy się z silikonem. Czym jest ten silikon? Po pierwsze z silikonem
spotykamy się na co dzień częściej niż myślimy. Dodawany jest do
antyperspirantów, samoopalaczy czy gumy do żucia. Poza tym robi się z niego
implanty. Do powiększania piersi obecnie stosuje się głównie implanty
wypełniane żelem, chociaż na rynku są także implanty solne, jednak o wiele
gorszej jakości. Implanty żelowe wypełnia substancja, która pod skórą
wyczuwalna jest tak samo jak naturalna tkanka. W dodatku żel nie jest płynny
ani nawet półpłynny, dzięki temu nawet jeśli powierzchnia implantu pęknie nic
nie wydostanie się na zewnątrz. Natomiast implanty solne mogą „chlupać”,
marszczyć się lub pękać.
Przed operacją lekarz dobiera odpowiedni kształt protezy.
Implanty mają różnego rodzaju kształty, tak, aby możliwe było odpowiednie
dobranie ich do sylwetki. Dzięki temu piersi nie wyglądają sztucznie.
Podstawowym
pytaniem jakie zadaje sobie każda kobieta myśląca o operacji piersi jest to,
czy implanty są bezpieczne. Należy zacząć od tego, że zawsze może wystąpić
ryzyko powikłać. Może okazać się, że po dwóch latach będzie trzeba je wyjąć, bo
organizm jednak nie toleruje ciała obcego. Jednak takie historie zdarzają się
rzadko. Na rynku znajduje się wiele różnych firm produkujących implanty, jednak
jak w każdej branży są lepsze i gorsze. Najlepiej wybrać te sprawdzonych firm,
które posiadają certyfikaty. Aby uzyskać certyfikat implanty muszą przejść
szereg różnego rodzaju testów i badań. Oczywiście różnica jest też w cenie.
Protezy bez certyfikatów są tańsze, jednak później może okazać się, że są
szkodliwe dla zdrowia.
Należy pamiętać, że implanty nie są na całe życie.
Obecnie przyjmuje się, że mniej więcej po 15 latach powinno się je wymienić.
Jednak „teoria 15 lat” dotyczy protez produkowanych właśnie ponad dekadę temu.
Technologia poszła do przodu i być może te, które wszczepiane są pacjentkom
teraz będą służyć o wiele dłużej. Na pewno po 15 latach trzeba zrobić rezonans
magnetyczny, który bardzo dokładnie pokaże zmiany w torebce implantu.
Poza tym ważne jest robienie raz w roku USG piersi.
Artykuł powstał przy konsultacji z dr Haliną Berońską - Kulicką, chirurgiem plastycznym z Centrum Chirurgii Plastycznej Malia.