sobota, 18 sierpnia 2012

Powiększamy piersi - cz.2


Sama operacja trwa około dwóch godzin, jednak trzeba pamiętać, że nie ma na to reguły. U jednych może przebiegać szybciej u innych dłużej. Zabieg przeprowadzany jest w znieczuleniu ogólnym, a więc przez cały czas pacjentka jest uśpiona. Na koniec lekarz zakłada specjalny biustonosz, który trzeba nosić przez około 4 tygodnie. W tym czasie implanty muszą ułożyć się na swoim miejscu. Co ważne, trzeba być ostrożnym przy dotykaniu piersi, bo protezę można zwyczajnie przemieścić. Zdarzały się przypadki, że niemogący się doczekać efektów mąż pacjentki przesunął wkładkę i operację trzeba było powtarzać.  Wykluczony jest także jakikolwiek wysiłek fizyczny. Co do bólu po zabiegu, to zależy on od wielu czynników. Po pierwsze każdy ma inną odporność na ból. To co dla jednego jest lekkim ukłuciem dla drugiego będzie ogromnie bolesne. Nasilenie bólu zależy też od powiększenia biustu. Czym większy tym bardziej tkanki muszą się rozciągnąć i przyzwyczaić do obecności ciała obcego. Mniej więcej po miesiącu od operacji można cieszyć się wymarzonym biustem. Należy jednak pamiętać, że implanty nie są na całe życie. Ale to tym napiszemy następnym razem.

Artykuł powstał przy konsultacji z dr Haliną Berońską - Kulicką, chirurgiem plastycznym z Centrum Chirurgii Plastycznej Malia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz